Alfa Romeo 156 1,9 JTD TEST.
Alfa Romeo od zawsze kojarzy się z autami o sportowym zacięciu. Niestety silniki benzynowe TwinSpark po latach nie są przykładem jednostek bezproblemowych, dlatego warto przemyśleć zakup modelu 156 z silnikiem wysokoprężnym. Tylko czy diesel 1,9 produkcji Fiata pasuje do najpopularniejszej Alfy w historii?
Kombi. Ale czy aby na pewno?
Model 156 Sportwagon nie jest prawdziwym kombi – to trzeba przyznać na wejściu. Spójrzmy prawdzie w oczy, kombi którego bagażnik jest mniejszy od tego w nadwoziu sedan? Kombi, z pokaźnym spojlerem na dachu, gwałtownie opadającą linia dachu i symboliczną klapą bagażnika z wysokim progiem załadunkowym? Kombi z logiem legendarnej włoskiej marki na kultowym scudetto (trójkątny ”grill” na masce) nie może być zwykłym samochodem. I takim też nie jest. Ten model powinien znajdować się w odrębnej grupie samochodów, z dala od koszyka z napisem ”Kombi”. Przychodzi mi na myśl tylko jedno stwierdzenie, które trafi w sedno tego modelu – ” Przyczajone coupe ”.
Ratunek dla Alfy Romeo
Włoska marka od początku swojej historii miała liczne sukcesy w sportach samochodowych, niestety przeplatane wieloma kryzysami. Taka też sytuacja spotkała Alfę w 1986 roku , kiedy to markę całkowicie przejął Fiat. Po kilkunastu latach pod skrzydłami Fiata, Alfa znajdowała się na równi pochyłej. Główna przyczyna spadku zainteresowania włoska marką była nadmierna awaryjność modeli. I wtedy pojawiła się ona… Nowa Bella 156 po debiucie w 1997 roku została bardzo ciepło przyjęta, co odbiło się na zdobyciu prestiżowej nagrody Car of the Year 1998. Sportwagon pojawił się po 3 latach od debiutu modelu sedan- prawdopodobnie nie był początkowo w planach, ale sukces 156 skłonił szefów Fiata do rozszerzenia oferty. Alfa Romeo 156 ciągle pozostaje najlepiej sprzedającym się modelem włoskiej marki w historii, sprzedano bowiem ponad 700 tys aut, co znacznie podniosło pozycje marki na rynku europejskim.
Alfa 156- model odziany w ponadczasowy design
Wygląd nowego modelu był prawdziwa rewolucja w porównaniu z poprzednikami, w których królowały ostre linie i kanciaste nadwozia, dzięki bardzo wyraziście pociągniętym rysom nadwozia, a zarazem bardzo subtelnymi, obłymi krawędziami, które po części nawiązują do legendarnych modeli Alfy. Walter da Silva wraz z projektantami Alfy z dumą zaprojektował bardzo wyraziste scudetto na którym znajduje się duże logo marki, wyraźnie zaznaczone przez liczne przetłoczenia na masce. Gwałtownie opadający dach zwieńczony zgrabnym spojlerem zdaje się tworzyć, wraz z tyłem auta, łuk ciągnący się od przedniej szyby, aż do końca zderzaka, bez gwałtownego przejścia dachu w tylna klapę. Każdy element karoserii wydaje się być zaprojektowany w harmonii ze sobą. Na pierwszy rzut oka Alfa wygląda jak auto dwudrzwiowe, dlatego że projektant postanowił klamki tylnych drzwi ukryć w słupkach. Poziomo zainstalowane tylne lampy podkreślają szerokie ”biodra” Belli, a charakterystyczny dla Alfy design felg dopina wszystko na ostatni guzik. Jedyne co gryzie w oczy to duży chromowany napis JTD na tylnym zderzaku…
Pierwszy na świecie samochód z ropniakiem w technologi Common Rail
W modelu 156 dostępne były 2 silniki diesla produkcji Fiata: 1,9JTD o mocy od 110 do 150 KM oraz 2,4JTD w wariantach mocy od 136 do 175. Oba motory wyposażono w technologie wtryskową Common Rail, dzięki której z silników tych można było wydobyć większa moc i moment obrotowy, przy równoczesnym zmniejszeniu spalanie oraz emisji spalin.
Opinie użytkowników: kłopotliwy wielowahacz i wariujący wariator
Zawieszenie 156-óstki jest bardzo wyrafinowane i skomplikowane, przez co daje dostateczna wygodę podróżowania, oraz wyśmienite prowadzenie. Auto nie jest przesadnie podsterowne, prowadzi się bardzo pewnie i precyzyjnie, co w połączeniu z dobrymi oponami daje wspaniałe efekty. Bardzo precyzyjny układ kierowniczy z charakterystycznym dla Alfy lekkim oporem przy ruchach kierownica pozwala w pełni panować nad przednimi kołami, kierowca doskonale czuje drogę. Wspominałem wcześniej o wspaniałej górskiej drodze i teraz pragnę stwierdzić, że Alfa dała mi mnóstwo frajdy. Zakręty pokonywane czasem nawet ze zbyt dużą prędkością nie zrobiły na Belli większego wrażenia, ale na mnie tak. Głownie to, że samochód prowadzi się tak pewnie i tak znakomicie reaguje nawet na lekkie ruchy kierownicą. Także hamulce dodają nam pewności podczas szybkiej jazdy- są naprawdę świetne. Oczywiście, o ile są to oryginalne tarcze i klocki, bo zamienniki często nie sprawują się wzorowo.
Tak dużo, za tak niewiele
Przeglądając internetowe oferty sprzedaży, można mocno się zdziwić. Dziesięcioletni samochód klasy średniej ze skórzana tapicerką, klimatyzacją i świetnym dieslem za 10 tys zł? W tej cenie 156-óstek jest mnóstwo, ale warto poszukać samochodu trochę droższego, by nie zamartwiać się kosztami po kupnie samochodu. Za około 14-15 tys można śmiało kupić dobry egzemplarz Sportwagona z lat 2002-03. Aby nie kupić kota w worku najlepiej przed decyzją o kupnie sprawdzić samochód u dobrego mechanika lub w stacji kontroli pojazdów- to może oszczędzić wielu problemów w przyszłości.
Podsumowanie
Alfa Romeo 156 w nadwoziu ”przyczajone coupe” i z dobrym silnikiem diesla nie jest bardzo szybka, ani praktyczna, ale ma to coś – wspaniałe zawieszenie, zmysłowy design oraz jedną z najlepszych wysokoprężnych jednostek . Kto tego auta jeszcze nie zdarzył pokochać, temu do wyboru pozostaje masa nudnych, ale bardziej rozsądnych samochodów , ponieważ Alfę można kochać lub nienawidzić, a jeżeli ktoś jej nie kocha to na pewno serce trzyma w lodówce, a jak wiemy bez serca bylibyśmy jedynie maszynami…
Tekst i foto: Kacper Mucha
Fajna strona, nawet ciekawy wpis, dodam se do ulubionych niech strace
Trafiłem na bloga przypadkiem Ciekawe wpisy. Kiedyś też myślałem o Alfie. Moim zdaniem stylistyka Alfy to włoski majstersztyk.